Cześć , Jestem Jarek. Witaj w newsletterze, w którym dzielę się z czytelnikami moją wiedzą i przemyśleniami o marketingu. |
Kilka słów o mnie. Mam 44 lata. Jestem żonaty. Mam dwójkę dzieci i psa (tutaj możesz zobaczyć jego historię – jak ktoś lubi zwierzęta, to polecam). Do niedawna, przez 6 lat, żyłem wraz z rodziną w Goa w Indiach. W zeszłym roku (covid) wróciliśmy do Polski i teraz mieszkamy pod Krakowem. Myślę, że tyle wystarczy, żebyś bardziej poczuł we mnie człowieka, który jest tam, po drugiej stronie tej korespondencji. |
![]() |
Zawodowo od ponad 20 lat działam w marketingu i biznesie. Zajmuję się copywritingiem oraz szkoleniami i doradztwem biznesowym. Prowadzę też platformę Copywriter.pl, agencję namingową Naming.pl, kurs Copywriting Masterclass oraz (już bardziej prywatnie) projekt Męskie Wyjazdy. Pomyślałem, że w tym e-mailu krótko Ci się przedstawię (co już zrobiłem) oraz opowiem o moim pomyśle na ten newsletter. A więc… Happy Marketing to newsletter dla ludzi, którzy nie chcą traktować biznesu jako miejsca bitwy, czy wyścigu z przeszkodami (chociaż nie twierdzę, że w biznesie nie ma przeszkód). Chciałbym docierać nim do ludzi, którzy patrzą na marketing jako na przestrzeń pracy twórczej. Przestrzeń, w której mogą realizować swoją kreatywną naturę: tworząc produkty i marki (swoje lub dla swoich klientów), z przyjemnością planując i składając do kupy te fascynujące, marketingowe klocki. Tymi klockami mogą być np. sprytne lejki sprzedażowe, ciekawe pomysły na promocje, genialne strategie komunikacji, czy zajebisty pomysł na prezent dla klientów, połączony z budowaniem świadomości marki i aktywowaniem uśpionych lead’ów. |
W marketingu internetowym leadem sprzedażowym staje się osoba, która pozostawiła na stronie internetowej danej firmy swoje dane kontaktowe lub z którą firma skontaktowała się w dowolny inny sposób[1]. Wysiłki marketerów zmierzają do zachęcenia konsumenta do odwiedzenia odpowiedniej strony docelowej (poprzez reklamy, promocję w mediach społecznościowych, emailing lub inne działania marketingowe[2]), a następnie do skłonienia konkretnej osoby, firmy lub instytucji do udostępnienia swoich danych lub innych wartościowych informacji na swój temat. Pozyskiwanie danych zazwyczaj odbywa się poprzez dobrowolne wypełnienie formularza kontaktowego. W zamian użytkownik otrzymuje dostęp do darmowych, interesujących go materiałów, takich jak e-booki, webinaria czy demo produktu, opracowanych przez firmę. Źródło: Wikipedia. |
Which leads us to a conclusion… …,że Ty jesteś moim leadem. Czuję się zaczszycony. I dziękuję. Kontynuując… Happy Marketing jest dla ludzi, którzy chcą prowadzić swój biznes bez spiny, traktując go jako element życia, który może być również świetną lekcją w naszym rozwoju osobistym. A konkrety? No dobra. Newsletter będzie o: kreatywności w biznesie copywritingu storytellingu e-mail marketingu growth hackingu budowaniu marki osobistej rozwoju osobistym work/life balance O tym wszystkim chciałbym z Tobą rozmawiać. Serio. Chciałbym prosić Cię również o komentarze do tego, co piszę – w ten sposób może nawiążemy ze sobą fajny dialog. Każdy z moich e-maili możesz przeczytać również w formie bloga, do którego link będę przesyłał na dole każdego e-maila. No dobrze. Teraz jeszcze trochę spraw organizacyjnych. W pierwszej części maila – w której teraz jesteś – będę umieszczał mój felieton, film, poradnik, komiks czy cokolwiek się urodzi. W kolejnych modułach znajdziesz moje rekomendacje i polecenia, które mogą Ci się przydać w optymalizacji i rozwijaniu Twojego biznesu. Będą to różne książki, programy, aplikacje, z których osobiście korzystam lub które zwróciły moją uwagę. Często będą to promocje lifetime deals z AppSumo, bo jestem fanboyem tego serwisu (i jego partnerem afiliacyjnym, bo czemu nie?). Kolejnym modułem będą linki do ciekawych raportów i newsów z innych źródeł. Wybrane przeze mnie i mój zespół. No dobrze, to by było na tyle. Możesz teraz przeskoczyć do kolejnej sekcji tego e-maila. |
Na końcu będziemy mieć miłe zakończenie, w którym jeszcze o czymś poopowiadam. Tym razem na przykład opowiadam o tym, że w mailach, które będziesz otrzymywać będzie, takie miłe zakończenie, w którym… Rozumiesz. No dobra, chyba już się przegrzałem. Na dzisiaj tyle. Miło mi Ciebie poznać. Mam nadzieję, że Ty też opowiesz mi więcej o sobie i o tym, jak się odnosisz do tematów, które tutaj opisałem – w komentarzu do tego posta. Będzie mi baaaardzo miło. Pozdrawiam Jarek Kaniewski, i zespół Happy Marketing |
Zapraszam do komentowania!
Witam bardzo serdecznie.
Zapisałam się na Twój newsletter bo aktualnie jestem Twoją kursantką i już trochę wiem jaki z Ciebie dzik 🙂 Podoba mi się Twoje podejście do marketingu, do copywritingu, luz, spokój i poczucie humoru.
Bardzo chętnie skorzystam z Twojej wiedzy (już korzystam). Dzięki za wszystko.
Pozdrawiam
Twój lead
Barbara Gacek
Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Cieszę się, że mam do kogo pisać 🙂
Witaj!